“Polityk troszczy się o kolejne wybory.
Mąż stanu o kolejne pokolenia.”
Alcide de Gasperi
8 listopada 2018 r. Europejska Partia Ludowa (EPL) wybierze swojego kandydata na przewodniczącego Komisji Europejskiej. Stawiamy proste pytanie: kto najlepiej pomoże naszym partiom wygrać wybory europejskie wiosną przyszłego roku, uzyska poparcie Rady Europejskiej i Parlamentu Europejskiego, a następnie będzie kierował Komisją Europejską? Tu chodzi o przywództwo i doświadczenie. O komunikację i umiejętności językowe. Chodzi przede wszystkim o wartości, wizję i wiarygodny program dla Europy Przyszłej Generacji. Oto, co proponuję dla nas, dla EPL.
Wizja dla Europy
Musimy patrzeć przed siebie i zapewnić wszystkim Europejczykom lepszą wizję przyszłości opartą na wartościach. Moja wizja jest proeuropejska, pozytywna i pragmatyczna.
Proeuropejska, ponieważ wierzę w mądrzejszą i lepszą integrację europejską. Potrzebujemy więcej Europy tam, gdzie ma to sens, a mniej tam, gdzie tego sensu nie ma. To, co można ulepszyć na szczeblu krajowym lub regionalnym, powinno być dokonane właśnie tam. Potrzebujemy mniej brutalnego nacjonalizmu, ale więcej autentycznej narodowej odpowiedzialności w naszym wspólnym europejskim projekcie. Potrzebujemy przywódców krajowych i europejskich, którzy potrafią wywierać wpływ, ale i ponoszą pełną odpowiedzialność za wspólnie podjęte decyzje.
Pozytywna, ponieważ musimy powstrzymać politykę napędzaną przez strach i nienawiść. Nie ma łatwych rozwiązań dla złożonych problemów. Tak, technologia zmieni sposób, w jaki pracujemy. Tak, migracja jest wyzwaniem. I tak, wszyscy obawiamy się ciągłych zmian i napięć. Nie oznacza to jednak, że czołowi politycy powinni wzmacniać te obawy. Przeciwnie, przywództwo polega na zapewnieniu szans, dążeniu do stabilności, znalezieniu rozwiązań i dawaniu nadziei na lepszą przyszłość.
Oraz pragmatyczna, ponieważ musimy zapewnić konkretne, skuteczne rozwiązania dla naszych wspólnych wyzwań. Rewolucja cyfrowa zmieni gospodarkę, pracę, politykę, media, naukę i prawdopodobnie przyszłość ludzkości. Wraz ze zmianą klimatu będzie to głównym wyzwaniem nie tylko dla następnej Komisji Europejskiej, ale także dla przyszłych pokoleń. Chcę widzieć technologię w służbie ludziom, a nie na odwrót. Chcę zobaczyć planetę, która jest i będzie nadal dostępna dla wszystkich.
W tym krótkim programie na rzecz Europy Przyszłej Generacji nie twierdzę, że posiadam rozwiązania dla wszystkich obecnych wyzwań UE; nie rekomenduję też żadnych działań – przyjdzie na to czas. Moim celem jest nakreślenie niektórych kluczowych wyzwań, które stoją przed nami. Dwa główne wyzwania naszego pokolenia to rewolucja cyfrowa i zmiany klimatyczne. Są to ponadnarodowe wyzwania, których żaden kraj nie będzie w stanie rozwiązać samodzielnie. W czasach niepewności potrzebujemy kotwicy – tą kotwicą są nasze wartości. Wartości są podstawą moich sześciu punktów dla Europy Przyszłej Generacji.
1. Obrona europejskich wartości
W XX wieku Europejska Partia Ludowa wygrała bitwę o idee. Demokracja przeważyła nad faszyzmem, komunizmem i nacjonalizmem dzięki nieustającej walce naszych ojców założycieli w całej Europie – na wschodzie i zachodzie, na północy i południu. Rozpoczęliśmy projekt europejski, broniliśmy demokracji i wolności, i przynieśliśmy pokój. Ale nasz światopogląd nie może być bierny ani przyjmowany za pewnik.
Nasze wartości są atakowane zarówno w Unii Europejskiej, jak i poza nią – czas stanąć na barykadach i ich bronić. Nasze wartości oparte są na poszanowaniu ludzkiej godności, wolności, demokracji, solidarności, równości mężczyzn i kobiet, praworządności i praw człowieka, w tym praw osób należących do mniejszości. W niepewnych czasach wartości te są podstawą naszego bezpieczeństwa, podstawowego fundamentu, który uczynił nas tymi, kim jesteśmy – centroprawicowymi chrześcijańskimi demokratami. Bez nich nie mamy nic i rezygnujemy ze swoistego kompasu moralnego, który w przeszłości tak dobrze nas prowadził.
“Z dumą podnosimy czoła mimo ceny, jaką
zapłaciliśmy, ponieważ wolność jest bezcenna”.
Lech Wałęsa
Ale nie możemy zaprzeczać faktom – w naszych społeczeństwach panuje niepokój, niepokój o przyszłość, poczucie, że najlepsze jest już za nami. Nie potępiam tych, którzy czują pokusę, by głosować na populistów. Zamiast tego chcę powiedzieć “słyszymy was”. Nie będziemy ignorować obaw związanych z technologiami, miejscami pracy, bezpieczeństwem lub migracją. Wiele z nich jest słusznych, ale muszą one zostać rozwiązane w ramach naszego porządku demokratycznego. Demokracja, indywidualne wolności i sprawiedliwość są tym, o co walczyliśmy przez wieki. Historia nauczyła nas, że po podjęciu drogi do nie-liberalizmu trudno będzie zmienić kurs. Demokracja nieliberalna jest sprzecznością i jest sprzeczna z tym, co reprezentuje EPL.
2. Przywództwo w rewolucji cyfrowej
Czwarta rewolucja przemysłowa – sztuczna inteligencja, robotyzacja, internet rzeczy, druk 3D i cyfryzacja – już nastąpiła i ma daleko idący wpływ na wszystko, łącznie z gospodarką, polityką i nauką. W przeciwieństwie do poprzednich rewolucji przemysłowych, ta nie następuje stopniowo, ale posuwa się szybko i w sposób problematyczny. Europa musi być w czołówce rozwoju technologicznego, w przeciwnym razie ryzykujemy pozostanie w tyle. Przywództwo w rewolucji cyfrowej oznacza, że musimy skupić się na przyszłości pracy, innowacji i ochrony jednostek.
Cyfrowa rewolucja zmienia sposób, w jaki pracujemy i uczymy się. Nie mamy pojęcia, jak wyglądać będzie rynek pracy w 2050 roku. Wiele rodzajów pracy – zarówno umysłowych jak i fizycznych, w przyszłości nie będzie istnieć. Nie chodzi o rosnącą rolę maszyn, chodzi o to, jak wykorzystać je, aby uzyskać lepsze wyniki. Edukacja nie polega już na zdobywaniu jednej umiejętności i wiedzy, a bardziej na uczeniu się przez całe życie i inteligencji emocjonalnej. Bez względu na umiejętności, których będziemy uczyć się w przyszłości, znajomość danych będzie stanowiła ich ogromną część. Kilka państw członkowskich jest już pod tym względem pionierami. Powinniśmy wykorzystywać ich doświadczenie w całej Europie.
Obecnie 20 największych firm technologicznych pochodzi z USA lub Chin. Bez inwestycji w edukację, innowacje, badania i rozwój ten trend będzie kontynuowany. Decyzje podjęte na poziomie europejskim muszą poprawić infrastrukturę technologiczną, na przykład sieć 5G, i stworzyć możliwości dla europejskich firm i przedsiębiorców, które pozwolą na ich rozwój w erze cyfrowej. Nowoczesne instrumenty finansowe i prawodawstwo, które tworzą warunki dla innowacji, pomogą torować drogę naprzód.
“Sukces w stworzeniu sztucznej inteligencji
może być najlepszym osiągnięciem w
historii naszej cywilizacji. Lub najgorszym.
Tego jeszcze nie wiemy.”
Stephen Hawking
Jednocześnie żyjemy w czasach „gospodarki platform”, gdzie wartość danych stale rośnie. Wiąże się to z kwestiami związanymi z ochroną indywidualnych praw. Big Data wie już więcej o Tobie i Twoich preferencjach, niż myślisz. Konstytucje zostały stworzone w celu ochrony jednostek przed państwem. Teraz musimy pracować nad ochroną osób przed wykorzystaniem ich prywatnych danych przez duże międzynarodowe firmy lub autorytarne rządy. Jako władza prawodawcza UE możemy odgrywać wiodącą rolę w ustanawianiu międzynarodowych reguł dla przyszłego świata sztucznej inteligencji i robotyzacji. Lepiej być twórcą zasad, niż kimś, kto je tylko przyjmuje.
3. Gospodarka europejska działająca dla wszystkich
Jednolity rynek sprawdził się – bez niego nie bylibyśmy w stanie utrzymać europejskich państw socjalnych. Przez dziesięciolecia był podstawą dla wzrostu i tworzenia miejsc pracy w Europie. Członkostwo w UE oznacza wzrost dobrobytu. PKB na mieszkańca podwoiło się w ciągu ostatnich dwudziestu lat. W niektórych biedniejszych państwach członkowskich wzrost był ponad dziesięciokrotny. Jednolity rynek pomógł w tworzeniu ponad 10 milionów miejsc pracy w ciągu ostatnich kilku lat. Euro jest drugą najważniejszą globalną walutą rezerwową. Unia Europejska powróciła już, po kryzysie finansowym, na mocną ścieżkę wzrostu, tworzenia miejsc pracy i inwestycji.
Ale to oczywiście nie wystarczy. Podczas gdy Unii udawało się powiększać swoje zasoby, byliśmy mniej skłonni do ich równomiernej dystrybucji między obywatelami czy państwami członkowskimi. Większość dzisiejszego populizmu, zarówno z prawej, jak i lewej strony, wynika z poczucia niesprawiedliwości, z poczucia, że nasz obecny model społeczeństwa – w tym społeczna gospodarka rynkowa i globalizacja – nie traktuje wszystkich sprawiedliwie. To musi się zmienić. Wszyscy wiemy, że liberalizacja rynku stymuluje wzrost i tworzy miejsca pracy, teraz musimy wymyśleć, jak sprawić, by funkcjonowała ona w stosunku do wszystkich Europejczyków.
“Europa musi być czymś więcej niż tylko
rynkiem, towarami i pieniędzmi”.
Jean-Claude Juncker
Europa musi skupić się na nowoczesnych źródłach zrównoważonego wzrostu, w tym na digitalizacji, branżach kreatywnych, ekologicznym wzroście, gospodarce o obiegu zamkniętym, nowych przedsiębiorstwach, zrównoważonej i innowacyjnej produkcji żywności i tym podobnych. To nie UE tworzy miejsca pracy czy wyłania nowych prymusów, ale Unia może zapewnić korzystne warunki, które pomogą firmom, pracownikom i przedsiębiorcom na całym kontynencie. UE jest zwolenniczką wolnego i sprawiedliwego handlu i powinna nią pozostać. Jednocześnie musimy poprawić ogólnofunkcjonujące zasady, przeciwdziałać nieuczciwym praktykom, pracować nad reformami strukturalnymi i zrealizowaniem w pełni zasad rynku wewnętrznego. Redystrybucja europejskiego wzrostu dzięki polityce społecznej jest i pozostanie w gestii rządów krajowych.
Przyszłość euro jest kluczową częścią naszej gospodarki. Bez stabilnej i zrównoważonej wspólnej waluty nie będziemy w stanie osiągnąć sukcesu w gospodarce. W nadchodzących latach musimy przyspieszyć rozwój prawdziwej unii bankowej i rynków kapitałowych. Musimy również przekształcić nasze mechanizmy stabilizacyjne w Europejski Fundusz Walutowy. Przede wszystkim jednak musimy nadal budować zaufanie, trzymać się wspólnych zasad, które uzgodniliśmy, oraz okazać solidarność, gdy jeden z nas jest w potrzebie. To właśnie zrobiły partie EPL w czasie kryzysu euro, i tak właśnie powinniśmy zachowywać się na przyszłość. Bez trudnych i odpowiedzialnych decyzji podejmowanych przez partie EPL w rządzach – od Irlandii po Portugalię, od Hiszpanii po Grecję i Cypr – euro nie przetrwałoby.
4. Rozwiązanie problemu zmian klimatycznych
Zmiana klimatu jest jednym z największych zagrożeń dla przyszłości naszej planety. Podczas ostatnich 19 lat mieliśmy 18 najcieplejszych lat w historii. Jeśli obecny trend się utrzyma, średnie temperatury będą nadal wzrastać o 0,2 stopnie Celsjusza co dziesięć lat. Najnowszy raport Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu potwierdza tę tendencję i ostrzega przed skutkami dalszego globalnego ocieplenia powyżej 1,5 stopnia Celsjusza. Zmiany temperatury będą mieć bezprecedensowy wpływ na cały nasz ekosystem, w tym na pogodę, gatunki, poziom morza, bezpieczeństwo żywności i zdrowie.
Przez ostatnie dwa stulecia byliśmy w stanie stworzyć bezprecedensowy wzrost gospodarczy i dobrobyt, ale udało się to osiągnąć pewnym kosztem. Naszym zadaniem jest chronić planetę i szanować jej granice. Jednocześnie UE nie powinna być naiwna, musimy bronić naszych strategicznych interesów i pomagać naszym państwom członkowskim w przejściu na czystszą gospodarkę. Oznacza to, że nasza polityka klimatyczna powinna nie tylko zajmować się zmianami klimatycznymi, ale także zapewniać nam przewagę konkurencyjną na całym świecie. Obniżenie emisji w Europie nie wystarczy, by uratować świat, ale zrobi to technologia, którą opracują nasze pionierskie firmy. Należy się zatem skoncentrować na czystej technologii i cyklicznych modelach biznesowych. Firmy chętne do podejmowania ryzyka na tym etapie będą liderami przyszłości.
“Nie ma żadnej planety B, ratowanie
naszej planety Ziemi powinno być naszą
najważniejszą misją”.
Miguel Arias Cañete i Carlos Moedas
Unia musi postawić na dekarbonizację. Powinniśmy pracować w kierunku Europy neutralnej pod względem emisji dwutlenku węgla do 2045 r. Porozumienie Paryskie było dobrym początkiem, ale musimy być bardziej ambitni. Cel ograniczenia globalnego ocieplenia do 2 stopni Celsjusza jest konieczny i będzie wymagał podjęcia trudnych kroków zarówno w zakresie handlu emisjami, jak i dzielenia się wysiłkami. Europa powinna poprowadzić tę transformację wspólnie z państwami członkowskimi, regionami i miastami.
5. Zarządzanie migracją
Globalny odsetek osób mieszkających poza krajem urodzenia jest mniej więcej stabilny i wynosi około 3%. Zjawisko migracji we wszystkich jej różnych formach nadal pozostanie. Możemy albo udawać, że nie istnieje, albo stawić czoła wyzwaniom. Proponuję to drugie. Rozwiązaliśmy najgorszy kryzys migracyjny i teraz nadszedł czas, aby pokazać wszystkim Europejczykom, że sytuacja jest pod kontrolą. Bez wysiłków partii EPL w całej Europie – od Malty po Włochy, od Bułgarii po Szwecję, od Grecji po Niemcy i Austrię – nie przetrwalibyśmy kryzysu migracyjnego w 2015 roku. Teraz musimy zapewnić, aby taki kryzys nigdy się nie powtórzył.
Europa potrzebuje imigracji legalnej i pod kontrolą. Sytuacja, jak ta z 2015 roku, która wymykała się spod kontroli, nie powinna się powtórzyć. Wraz ze starzeniem się populacji i brakiem wykwalifikowanej siły roboczej, nie będziemy w stanie przetrwać, budując mury. Zadaniem polityków jest znalezienie rozwiązań i przeprowadzenie tego procesu, a nie wzbudzanie strachu. Swobodny przepływ w Unii Europejskiej ułatwia życie, niezależnie od tego, czy chodzi o podróże, studia czy pracę. Imigracja z zewnątrz jest bardziej skomplikowana, ale możliwa do rozwiązania. Lepsza kontrola granic zewnętrznych jest warunkiem wstępnym swobodnego przepływu osób na obszarze UE.
“Ta Europa nie może stać się fortecą, w której
izolujemy się od innych. Musi pozostać otwarta.”
Helmut Kohl
Migracja pozostanie kluczową kwestią dla UE w nadchodzących latach i powinna być w centrum agendy kolejnej Komisji Europejskiej. Powinniśmy utworzyć ośrodki azylowe wraz z UNHCR poza UE. Powinniśmy wzmocnić Frontex – bez wspólnej straży granicznej trudno jest strzec wspólnej granicy. Powinniśmy również znaleźć wspólne rozwiązania dla skutecznego odsyłania osób, którym nie udzielono azylu w Europie. Powinniśmy ustanowić kontyngent dla osób ubiegających się o azyl na bazie pomocy humanitarnej dla każdego państwa członkowskiego. Jeśli to nie zadziała, będziemy musieli opracować system elastycznej solidarności, w ramach którego państwa członkowskie będą sobie nawzajem pomagać. Wreszcie, musimy zająć się podstawowymi przyczynami migracji, wzmacniając zdolność UE do wsparcia w naszym sąsiedztwie poprzez inwestowanie we wzrost i zatrudnienie w Afryce. Nie rozwiąże to problemu wprost, ale przynajmniej przybliży nas o krok do uniknięcia przyszłego kryzysu.
6. Stworzenie bezpieczniejszej Europy
Przez dziesięciolecia Stany Zjednoczone gwarantowały bezpieczeństwo Europie. Jako zagorzały zwolennik bliskich relacji transatlantyckich trudno mi się pogodzić z tym, że ta gwarancja jest obecnie mniej wyraźna niż kiedyś. Dobrowolna marginalizacja USA w polityce światowej oznacza, że musimy wziąć większą odpowiedzialność za własne bezpieczeństwo. Musimy wkroczyć i wypełnić pojawiającą się próżnię, czy to w handlu, polityce zagranicznej, obronie czy multilateralizmie. Powinniśmy dążyć do budowania dialogu i partnerstwa we wszystkich kierunkach. Ale powinniśmy też być stanowczymi wobec Rosji i innych, którzy próbują zastraszyć nasze państwa członkowskie.
W ciągu ostatnich lat granica między wojną a pokojem uległa zamazaniu przez takie wyzwania jak cyberataki, bezpaństwowy i państwowo sponsorowany terroryzm, wtrącanie się w nasze procesy demokratyczne, nielegalna migracja i wojny hybrydowe. Ich korzenie tkwią w ciągłych konfliktach, odnowionej ogromnej konkurencji energetycznej i przełomach technologicznych. Chociaż wiele już osiągnięto, nie uda nam się odpowiednio chronić Europy za pomocą aktualnej mozaiki graczy, mechanizmów i instrumentów w dziedzinie bezpieczeństwa i obrony. Musimy umieścić je pod jedną egidą.
“Epoka, w której mogliśmy w pełni polegać na
innych, dobiegła końca … Nadszedł czas, aby
Europa wzięła los w swoje ręce.”
Angela Merkel
Państwa członkowskie i instytucje europejskie powinny zwiększyć wysiłki na rzecz budowy prawdziwej Unii Bezpieczeństwa i Obrony. Powinniśmy również opracować pierwszą w historii unijną strategię bezpieczeństwa dotyczącą sztucznej inteligencji, aby pomóc w stawieniu czoła nowym wyzwaniom związanym ze sztuczną inteligencją oraz podjąć dalsze kroki w celu poprawy wydajności i konkurencyjności europejskiej bazy technologicznej i przemysłowej w dziedzinie obronności. Zabezpieczenie jej wymaga również ścisłej koordynacji z państwami członkowskimi, NATO i naszymi partnerami. Musimy zacząć ponosić większą odpowiedzialność za jedno z najważniejszych zadań UE: bezpieczeństwo.
Komunikowanie o Europie
Gdyby przyznawano nagrodę za najgorszą strategię komunikacyjną w historii światowej polityki, Unia Europejska byłaby poważnym kandydatem. UE to najbardziej udany projekt pokojowy w stosunkach międzynarodowych. Jednak postrzeganie tego, co Unia robi i co stanowi, jest często dalekie od prawdy. Nie wystarczy stwierdzić, że era cyfrowa zwiększyła liczbę fałszywych wiadomości, tzw. fake news, lub że my, ludzie, lubimy opowieści bardziej niż fakty. W dobie wojen informacyjnych UE musi poważnie traktować komunikację.
Oznacza to nie tylko używanie nowoczesnych środków komunikacji za pośrednictwem szerokiej gamy mediów społecznościowych, ale także używanie zrozumiałego języka, kiedy mówimy o tym, czym jest Europa. Walka z fałszywymi informacjami i trollami internetowymi będzie stanowić dużą część naszych wyzwań. Dobrym punktem wyjścia jest to, by przywódcy polityczni przestali winić Brukselę za własne niepowodzenia i zaczęli brać odpowiedzialność za decyzje europejskie, wychodząc przy tym ze swoich gabinetów. Europa polega na przejrzystości, a nie na tajnym podejmowaniu decyzji.
Nadszedł czas Europy
Wierzę, że nadszedł czas Europy. Jeśli poprawimy sytuację w ciągu najbliższych kilku lat, spojrzymy później wstecz na epokę prób ustanowienia demokracji nieliberalnej i bezrefleksyjnego populizmu jak na kolejny rozwiązany kryzys w procesie integracji europejskiej. Jeśli nie zrobimy tego w odpowiedni sposób, ryzykujemy powrót do epoki odrażającego nacjonalizmu oraz że nikt nie będzie się liczył z Europą.
Ważne jest, abyśmy zjednoczyli się dla dobra naszej sprawy na rzecz silnej i nowoczesnej Europy, która kształtuje świat, a nie jest kształtowana przez innych. Oznacza to łagodzenie podziałów między wschodem i zachodem, północą i południem. Rozszerzenia Unii nigdy nie były łatwe, ale zawsze były słuszne. Musimy lepiej podkreślać to, co nas łączy, zamiast tego, co nas różni. Potrzebujemy więcej solidarności, niezależnie od tego, czy będzie to przyszłość euro, czy migracja. Potrzebujemy siebie nawzajem.
“Jedność europejska była dla niektórych tylko
marzeniem. Dla wielu stała się nadzieją. Dziś jest
koniecznością dla nas wszystkich.”
Konrad Adenauer
Unia Europejska nie jest idealna i nigdy nie będzie. Zawsze będzie czymś więcej niż organizacją międzynarodową, i zawsze będzie czymś mniej niż państwem. Pod wieloma względami jest to ciągła ewolucja i zarządzanie kryzysami. Często chodzi o to, że przechodzimy od kryzysu do tego, co wydaje się chaosem, a na koniec produkujemy nieoptymalne rozwiązanie. Ale osiągamy nasze cele. Tak było w przypadku euro i kryzysów migracyjnych, i tak będzie w przypadku wielu naszych wyzwań w przyszłości. Jesteśmy Unią niedoskonałości. I powinniśmy nauczyć się, jak dostosować ją do nowych wyzwań XXI wieku.
W przyszłym roku, kiedy nowa Komisja Europejska rozpocznie swój mandat, będziemy świętować 30. rocznicę upadku muru berlińskiego. Rok 1989 był pełen nadziei. Właśnie pokonaliśmy komunizm i autorytarne reżimy rozpadały się dzięki pomocy partii EPL we wszystkich zakątkach Europy. Wielu z nas wierzyło, że większość z 200 państw narodowych na tym świecie przyjmie wolność, liberalną demokrację i gospodarkę rynkową. Rzeczywiście, pierwsze kilka lat po zimnej wojnie były pełne obietnic. Europa znów była zjednoczona. Nie wiedzieliśmy, co nas czeka.
“Jedność polityczna nie oznacza
tłumienia narodu.”
Robert Schuman
Faszyzm zakończył się w 1945 roku. Komunizm w 1989 roku. Nie chcę, żeby rok 2016 był początkiem końca liberalnej demokracji. Jeśli zostanę głównym kandydatem EPL, a ostatecznie przewodniczącym Komisji Europejskiej, zobowiązuję się nie tylko do obrony naszych wartości, ale także do zajęcia się problemami, które spowodowały nagły przypływ nacjonalizmu i populizmu. Jeśli te frustracje nie zostaną rozwiązane, sytuacja się pogorszy. Poczucie urazy, napięcie i nacjonalizm będą przybierać na sile. Nie twierdzę, że Europa będzie się rozłamywać, ale docieramy do granic tolerancji. Tolerancji, na której zbudowano Europę.
Unia Europejska nigdy nie miała przewodniczącego Komisji Europejskiej z kraju nordyckiego, bałtyckiego ani z Europy Środkowej i Wschodniej. Nie chodzi tu jednak o wyścig państw, ale o wybór w kategoriach przywództwa i doświadczenia. Pochodzę z małego kraju, który przetrwał obok ekspansjonistycznej potęgi, pochodzę z kraju, który zawsze walczył o swoje wartości i istnienie. Zawsze byłem w rządach koalicyjnych lub nimi przewodziłem, co wymagało ciągłego budowania mostów. Miałem bezpośrednie doświadczenie w radzeniu sobie z populistyczną partią w rządzie. Te wszystkie cechy najprawdopodobniej będą kluczowe po kolejnych wyborach europejskich.
Jesteśmy rodziną polityczną, która wierzy w indywidualną wolność i odpowiedzialność. Wybór należy do Ciebie. Wiem, że zdecydujesz się i oddasz głos na osobę, która Twoim zdaniem może pomóc naszym partiom wygrać wybory europejskie i ostatecznie poprowadzić Komisję w kierunku Europy Przyszłęj Generacji. Zapraszamy do Helsinek!